wtorek, 25 czerwca 2013

DZIAŁANIA - VanillaSpice - gotowanie z pasją i na luzie.



Skąd biorą się pomysły na biznes? Czy zawodowe gotowanie zawsze jest systematyczne i z przepisem? Jak dużo czasu zajmuje założenie działalności gospodarczej? Przeczytajcie rozmowę z Anią i Dominiką, aby znaleźć odpowiedzi na te pytania i dowiedzieć się jaki jest ich przepis na szczęście i sukces.


co to: VanillaSpice - firma cateringowa. 


kto to: Ania i Dominika Orłowskie - Mikiewicz. Parę tworzą nie tylko w pracy, ale i w życiu prywatnym. Udało im się połączyć wszystkie potrzebne do szczęścia składniki w rewelacyjny "przepis na życie" (że tak nieoryginalnie się wyrażę). Dominika porzuciła pisanie doktoratu i życie na uczelni, gdzie nie czuła się spełniona, aby z zapamiętaniem oddać się studiom kosmetycznym. Ania, która wiele lat pracowała w Bastylii na Placu Zbawiciela zajmuje się obecnie wyłącznie cateringiem i dla niej zdecydowanie jest to nie tylko praca, ale i pasja. We dwie są takie, jak nazwa ich firmy, zapożyczona z amerykańskiego serialu L - World. Jedna łagodna, podobno zawsze miła i uśmiechnięta, rozgadana blondynka, druga brunetka o ostrzejszym charakterze, choć na pierwszy rzut oka spokojniejsza i wyciszona. Zamiłowanie do gotowania widać szczególnie, kiedy ma się to szczęście, aby je odwiedzić. Zabawią rozmową, miłym towarzystwem, a do tego na pewno nakarmią tak, że będzie się chciało więcej.


skąd pomysł: Jak same przyznają, gdyby nie przyjaciele prawdopodobnie nie założyłyby żadnej firmy. "Na początku gotowałyśmy dla siebie i umieszczałyśmy zdjęcia na facebooku. Znajomi namówili nas do założenia Fan page" - opowiadają. Później wszystko potoczyło się szybko: pierwsze urodziny dla koleżanki, bankiet dla Olgi Szomańskiej i tak "z polecenia" zaczęły mieć więcej pracy, w związku z czym w lutym 2011 roku zdecydowały się założyć działalność gospodarczą. "Wizyta w urzędzie i dopełnienie formalności zajęło dosłownie kilka minut" do dziś wspomina Dominika. Dziewczyny poza samą obsługą imprez prowadziły przez chwilę knajpkę Teren otwarty 5153. Są regularnie zapraszane na pikniki i targi jedzeniowe. Sprzedają nie tylko ich ulubione 'sezonowe jedzenie', wyczarowane z tego, co akurat znajdą na bazarku, ale też najróżniejsze przetwory, od tradycyjnej konfitury truskawkowej, przez pomarańczowo - dyniową, aż do najbardziej rozchwytywanej - z czerwonej cebuli . Właśnie uruchamiają stronę internetową VanillaSpice, gdzie można odnaleźć część przepisów, którymi dziewczyny chcą się podzielić. Nie jest to dla nich łatwe. "Nie lubię gotować wielokrotnie tego samego, w mojej kuchni nic nie smakuje dwa razy tak samo" mówi Ania, która gotuje bardziej z intuicją niż z przepisem. Jednak teraz uczy się spisywać proporcje, składniki i metody, aby zainspirować innych do eksperymentów w kuchni.


przyszłość: Marzą o otwarciu własnej restauracji w amerykańskim stylu z dolewką kawy, gdzie każdy będzie mógł przyjść na śniadanie czy obiad i poczuć się jak w domu. Na to potrzebne są spore nakłady finansowe, więc "Marzymy, że wygramy w Lotto" - mówią obie ze śmiechem. Do tego czasu nadal będą gotować dla każdego, kto chciałby zamówić gotowe przekąski, czy też zaprosić dziewczyny do własnej kuchni, aby przygotowały przyjęcie dla rodziny lub znajomych. Naprawdę warto!

Informacje, przepisy i aktualności zanjdziecie tutaj:
https://www.facebook.com/pages/VanillaSpice/154317201296101
http://vanillaspice.pl/






Zdjęcia pochodzą ze strony: https://www.facebook.com/pages/VanillaSpice/154317201296101

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz