niedziela, 21 lipca 2013

LUDZIE - Podróżujący urzędnicy - Aga i Rafał

Dziś nie będzie o interesach. 

Nietoperze na strychu hostelu w Colombo, Scrabble na pływającej wyspie na jeziorze Bachotek, zimowy żużel w Sanoku, walentynkowy ser w Lille, Festiwal Precli w Stambule i jamajskie plaże w ramach wygranej nagrody. Byliście? Oni owszem. O swoich pomysłach i doświadczeniach w podróżowaniu dalszym i bliższym opowiedzą dziś Aga i Rafał. 

Będzie o dwójce ludzi, którzy mają pasję - i to nie jedną... Będzie o parze, która inspiruje swoim własnym życiem.



kto to: Aga i Rafał Wesołowscy. Obydwoje to tak zwane "urzędasy", praca od 8 do 16 w placówkach użyteczności publicznej:). Jednak do "biurw" im daleko. Wystarczy poznać którekolwiek z nich, żeby zobaczyć, że życie nie oznacza białej koszuli i nudy. Co więcej praca to nie wszystko! Agnieszka z głową pełną pomysłów organizuje i wykonuje wiele projektów, które wspomagają mieszkańców Śródmieścia. Rafał dzielnie pracuje w urzędzie, który nie jest ogólnie lubiany. Poza tym robią coś jeszcze - Podróżują! Część pomyśli ”Niby nic”, a jednak... Nie są typem, który będzie opowiadał o wyjazdach w Południku Zero, ale ich wyczyny są imponujące. Czasem korzystają z usług biura podróży, czasem organizują wszystko sami (Maroko - najcieplej wspominana przez obydwoje wyprawa).

co robią: "Poznaliśmy się w 97, a na pierwszy wyjazd pojechaliśmy w wakacje 98 do Paryża" - opowiada Rafał. "W 99!" - szybko prostuje Agnieszka. - "Ale w 98 też gdzieś pewnie byliśmy, nie jakiś studencki obóz wędrowny?" Paryż, pierwsza wspólna, dalsza podróż. Autokarem. "Poza biletem powrotnym i przewodnikiem nie mieliśmy praktycznie nic. Ale na biednych uczniów/studentów z Polski udało się załatwić sporo rzeczy "żeby było taniej" (np. 1 osobowy pokój dla 2 osób, wejście do Luwru bez kolejki przez wejście dla wycieczek szkolnych, itp)" - wspominają. Teraz zazwyczaj korzystają z tanich linii lotniczych. "W 90% miejsc w Europie można dotrzeć za max 500 zł (za 2 osoby RT- round trip).A jeżeli chodzi o dłuższe wakacje to też do 90% krajów świata można się dostać do 3000 zł" - opowiada Rafał o kosztach. Wybierając dalsze kierunki stosują zasadę: Coś nowego i innego - dotyczy to także pogody. Możliwość skosztowania lokalnych przysmaków i trunków. Agnieszka dodaje, że dla niej znaczące są 3 elementy "Ludzie, muzyka (a co za tym idzie taniec) i jedzenie". Zwiedzili większą część Polski. Nie tylko duże miasta, ale też np. "Graboszyce i Dolinę Karpia (stawy rybne + ptaki), czy różne nieduże miasteczka bez specjalnych atrakcji jednakże mające swój specyficzny klimat, jak Wałcz, Sulęcin czy Nowe Miasto Lubawskie" - wylicza Rafał. Na swojej liście mają też: Kubę, Maroko, Tunezję, Anglię, Jamajkę, Sri Lankę i kilka innych państw. Konsekwentnie oszczędzają. "Tak na serio to wcale tak wiele kasy nie potrzeba i spokojnie można przez cały rok nazbierać. Dla dwóch osób zaoszczędzenie przez cały rok 7-8 tyś. nie stanowi aż tak olbrzymiego problemu" - mówi Rafał. Chcieć to móc. Wyszukują najtańsze opcje wyjazdu, czasem z zagranicznym biurem podróży, spędzają godziny na lotniskach, żeby dotrzeć do celu. Zdarza się, że w czasie wyjazdu trafiają w miejsca ze szczurami wielkości kotów czy nietoperzami na strychu, jak w Kolombo. W Maroko kręcili korbką, aby wygenerować prąd i skorzystać z internetu. Nie wszystko da się zaplanować.

skąd pomysł: "Podróżujemy, bo wydaje mi się ze podróże stanowią wartość samą w sobie, tak po prostu..." - mówi Agnieszka. 


przyszłość: Dokąd pojadą teraz? "Tam gdzie jeszcze nie byłem. No i przede wszystkim tam gdzie uda się kupić tanie bilety lotnicze" - mówi z przekonaniem Rafał. Ich marzenie to Peru i Nowa Zelandia. Nawet mieli już bilety do Peru na jesień. Plany się zmieniły. W tym roku będzie niestety(?!) gdzieś bliżej i delikatniej może Grecja, może hiszpańskie wyspy.
Patrząc na nich widać, że potrzeba chęci, a marzenia się spełniają.

Jeśli macie pytania związane z ich podróżami i potrzebujecie porady, to możecie się z nimi skontaktować przez FB. Na pewno mają w zanadrzu kilka wskazówek, które ułatwią planowanie Waszej wyprawy.
Agnieszka
Rafał

Zdjęcia 1 i 2 są autorstwa Agnieszki i Rafała, umieszczone zostały za ich zgodą. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz